wrz 17 2003

życzenia...do .....spełnienia...:)


Komentarze: 0

No to tak....

W czoraj byl zajebisty dzionek.....normalnie milusi

bardzo prosilam o przynajmiej 3 z FIZY...

hehe..............dzieki........dostalam to co chcialam..:)

no i sie troche śmialam....

..udawalam panią na geografi....pati i iza sie troche posmialy...

i.........to  co naprawde bylo kurwa zabujcze....to

...wychodze ze szkoly...patrze Oskar idzie w moją strone....

myślalam ze tylko przechodzi kolomnie...

ale podszedl powiedzial "cześć" uśmiechną sie ...

no i zaczeliśmy gadać......no trzoche o bzdurach...

ale ta rozmowa byla taka jak zawsze kiedy bulismy dobrymi ziomkami

...żem sie  troche powyglupiala....

no ale fakt ze z nim gadalam:) i bylo milusio.......

w sumie to nie pytalam czemu tak malo gadamy...

i czemu uwaza mnie za suke.....poprostu nie chcialam

przerwać etj naprawde milej rozmowy....

ciesze sie .........naprawde.......

no i kurwa poszlam sie uczyć do IZy ......no i żeśmy sie chuj nauczyly

ale gadalyśmy i  bylo bardzo becznie...iza dostala szajby(tej pozytywnej)

no i ja oczywiście też....jak iza mnie odprowadzala spotkalyśmy bercika

myślalam ze umre z beki......iza wrzucala do niego takimi tekstami ze ja gine..

beka jak chuj...............................................DZIEKi Za TEN pIĘknY  DziEŃ

dzieciak1 : :
Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz