co za zjebane zycie KURWA...............juz naprawde sie wkurwiam kurwa................chuj mnie to obchodzi kurwa jak mnie nie lubia to niech mi to powiedza kurwa...............bo mam juz tego dość kurwa...........
......................juz sama nie wiem kurwa.......
........................co jest kurwa....................
.........................co mam robic kurwa...............
...........................i na tym kończe tą piekna notke...........KURWA
JEST NAPRAWDE............FAJNY.............TYLKO JA NIE WIEM O CO TAK NAPRAWDE CHODZI..................................................CZY ON COŚ DO MNIE CZUJE CZY NIE.................RAZ JEST MILUSI I SIE PRZYTULA A RAZ.............sie nawet na mnie spojzeć nie chce............ja juz sama nie wiem...........juz nie rozumiem tego swiata......nie rozumiem tych ludzi............
............deiko............tez sie zakochala.............w takim artuze....................tylko ona nie wierzy ze moze cos on do niej poczuć......................zawsze mówi ze ona niema szcześcia .........
.............ale naj śmieszniejsze jest to ze ona twierdzi ze ja mam.................a to gówno prawda..........
..................bo mnie sie da albo kochać albo nie nawidzić.............i wlaśnie tego nie nawidze...........to takie jebane w dupe ......pierdolone.................GÓWNOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOO..........!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
siedze ...........
............i nagle w glowie przelatuje mi dziwny film...................tak zwane "5 sekund"
.............to straszne bo wiem co sie zaraz zdaży ...............tylko nie wiem kiedy to sie stanie i kiedy ......
wakacje .........
zaczey sie nudnie i dennie................ale naszczeście...............zesano mi deiko................i stalo sie......................poznalam wspanialych ludzi..............................i wakacje staly sie piekne.......................pokochlam je..........
ale co dobre szypbko sie kończy.............
....................deiko wyjeżdza....................za 4 dni............
....................na sama myśl zbierają mi sie lzy.....................
.....................czemu ona musi jechać.............................naprawde.............bardzo ją kocham
.......................a i przykro mi bo................poznalam fajnego chlopaka.........................a to juz koniec wakacji
........................deiko wyjezdza wiec nie wiem czy bede jeszcze chodzic na wierzowce....................
.....................bo mi glupio samej.........................
...................ale tak sie tam z nimi zwiazalam ze chyba jednak pujde tam sama................
........................
.....................
......................te wakacje nauczyly mnie wiary w lepsze zycie.............
........................lzy ciekną cichutko.........................................ale takie jest zycie..............
......................i trzeba sie z nim pogodzic.............
.....................niestety..................................
chyba kazdy czasami ma ochote sie oderwać od rzeczywistosci............"polecieć".............ja mam na to ochote od bardzo dawna ............nigdy nie wiedzialam jak to zrobic..........nadal nie wiem.............chciaabym sie juz oderwać oderwać od świata .............od ludzi których kocham i szanuje........nienawidze i gardze..............bo mam już dość...........tego zasranego życia.................tego jaka jestem i jaka krzywde robie innym...........nigdy nie obchodzilo mnie co inni myśla aż do teraz kiedy stracilam najleprzego przyjaciela............ziomka który mi pomagal zawsze byl ze mną............bardzo za nim tesknie..........i mam ogromna nadzieje ze kiedyś bedzie tak jak dawniej...............ale to juz raczej nie wykonalne........
"uwierzyc w życie"..........czy da sie uwierzyc w życie......jak myślicie??....prosze skomentujcie to.....